Ta sałatka smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno. Jest bogata w warzywa, pełnowartościową kaszę i soczewicę będącą świetnym źródłem białka. Idealnie sprawdzi się na drugie śniadanie, kolację, ale też pożywny i lekki obiad. Do swojej sałatki wybrałam kaszę gryczaną niepaloną, która mimo tego że jest dość kaloryczna to ma sporo białka, dużo błonnika, witaminy takie jak B1, B2, P i PP oraz sporo wapnia, fosforu i magnezu. Kaszę najlepiej gotować w proporcji 2:1, dzięki temu wszystko co cenne i dobre zostanie w kaszy, a nie w wodzie którą później wylejemy do zlewu. Kaszę gryczaną możecie zastąpić na przykład pęczakiem, a zamiast papryki i cukinii dodać bakłażana, patisona czy pieczarki, a uzyskacie zupełnie nowy, cudowny smak. Smacznego, idę piec kolejną porcję warzyw!
- ½ szklanki kaszy gryczanej niepalonej
- ¼ szklanki zielonej soczewicy
- ½ żółtej cukinii
- ½ zielonej cukinii
- ½ papryki czerwonej
- pół pęczka natki pietruszki
- skórka otarta z cytryny
- sok z cytryny
- roszponka
- pomidory daktylowe
- olej rydzowy (można zastąpić oliwą z oliwek)
- olej rzepakowy
- sól, pieprz
- Soczewicę namoczyć na około 30 minut. Następnie gotować około 30 minut w szklance wody (Wrzucamy na wrzącą wodę). Solimy dopiero pod koniec gotowania
- Kaszę wypłukać i gotować około 15 minut w szklance lekko osolonej wody. (Kaszę wrzucamy na wrzącą wodę). Pilnować żeby nie przypalić!
- Cukinię i paprykę pokroić na mniejsze kawałki, skropić olejem rzepakowym, posolić i piec w nagrzanym do 160 stopni piekarniku około 15-20 minut.
- Kaszę i soczewicę łączymy razem, dodajemy drobno posiekaną natkę pietruszki, skórkę z cytryny, doprawiamy sokiem z cytryny, olejem rydzowym, solą i świeżo mielonym pieprzem. Mieszamy, dodajemy pieczone warzywa. Następnie dekorujemy listkami roszponki i pomidorkami daktylowymi. Skrapiamy jeszcze odrobiną oleju rydzowego, posypujemy niewielką ilością soli i pieprzu. Smacznego!
Miss Planner pisze
Jaka piękna i kolorowa! Zaplanuję sobie taki lunchbox do pracy <3 🙂
jakonagotuje pisze
kolory lata!