Zawsze gdy mam przyjemność gościć w Food Lab Studio, mam okazję spróbować czegoś pysznego. Za każdym razem jest to jednak coś innego. Ostatnio jadłam pyszną i aromatyczną sałatkę z zielonej soczewicy. Często dodaje do swoich sałatek soczewicę, więc nie było to dla mnie duże zaskoczenie, oczarował mnie za to seler, pokrojony w zgrabną kostkę i upieczony z dodatkiem oliwy. Na pierwszy rzut oka przypominał raczej tofu, ale po spróbowaniu szybko został zdemaskowany. Jeśli seler w waszej kuchni ląduje tylko w garnku na rosół to najwyższy czas to zmienić. Pieczone warzywa są cudowne! Nie wiem czy udało mi się odtworzyć dokładnie tę sałatkę, zresztą celowo zamieniłam kolendrę na pietruszkę, ale i tak wyszła pyszna.
- ½ szklanki zielonej soczewicy
- 1 czerwona papryka
- 1 seler
- rozmaryn
- ½ pęczka natki pietruszki
- skórka otarta z jednej cytryny
- Oliwa z oliwek (około ⅛ szklanki)
- sok z cytryny (z około połowy cytryny)
- 1 ząbek czosnku
- sól
- pieprz
- Soczewicę namoczyć na około 30 minut. Następnie gotować około 30 minut w szklance wody (Wrzucamy na wrzącą wodę). Solimy dopiero pod koniec gotowania
- Seler pokroić w kostkę, wymieszać z odrobiną oliwy z oliwek i rozmarynu. Piec w 200 stopniach około 15-20 minut, aż seler, ładnie się zarumieni.
- Paprykę pokroić w drobną kosteczkę. Cytrynę dokładnie wyszorować, sparzyć, zetrzeć skórkę. Natkę pietruszki drobno posiekać. Wszystkie składniki sałatki przełożyć do miski
- W szklance rozmieszać oliwę, sok z cytryny, sól, pieprz i rozmiażdżony ząbek czosnku. Wmieszać do sałatki.
- Smacznego!
Dodaj komentarz