Myślę, że każdy słyszał już o maśle orzechowym i albo je uwielbia, albo unika jak ognia. Cudownym faktem jest, że w dzisiejszych czasach dostaniemy świetne masło orzechowe (100% orzechów, bez zbędnych dodatków) w większości sklepów. Dużo trudniej za to spotkać w sklepach masło kokosowe, a jak już się jakieś znajdzie to bywa dosyć drogie.
A jest pyszne! Dlatego warto zrobić je samemu w domu i używać na milion sposobów. Np. do polania naleśników, jako składnik czekoladek czy innych pysznych deserów.
Już wkrótce pokażę Wam pyszny deser z użyciem masła kokosowego. Póki co, zaopatrzcie się w dobrej jakości wiórki kokosowe i ukręćcie domowe masło kokosowe!
Masło kokosowe
Składniki
- 400 g wiórek kokosowych (bez żadnych dodatków!)
Sposób przygotowania
- Wiórki przełożyć do blendera. Blendować około 15 minut do uzyskania płynnego gładkiego masła kokosowego.
- Uwaga! Na maśle kokosowym spaliłam swój pierwszy blender, dlatego ważne jest, żeby blendować z przerwami.
- Nie poddawać się przy blendowaniu, ma być idealnie gładkie masło!
- Gotowe masło przełożyć do słoiczków i odłożyć do lodówki.
- W lodówce masło stężeje i stanie się bardzo twarde. Jeśli chcemy uzyskać płynne masło, wystarczy słoiczek umieścić w garnku z wodą, zagotować i gotować na wolnym ogniu do rozpuszczenia się masła.
- Masło można też przelać do silikonowych foremek. Kiedy masło stężeje wyjąć je z foremek. Gotowe kawałki masła można trzymać w lodówce, lub zamrozić, żeby dłużej zachowało świeżość.
No własnie, trochę szkoda blender i prądu ale efekt pracy jest boski… Ostatnio jednak wsuwam wiórki dobrze gryząc, żując je. Masło czy wiórki – bardzo to zdrowy tłuszcz i sprzyja odchudzaniu.