Nie ma nic lepszego na zimowe popołudnie od talerza rozgrzewającej zupy. No, chyba że, dwa talerze zupy! Wystarczy kilka prostych składników, dobry blender ręczny i po chwili możemy już pochylić się nad talerzem parującego kremu. Mój krem z pora podałam z domowymi grzankami zrobionymi z czerstwego chleba, bo nie lubię gdy coś się marnuje, a te grzanki są cudowne. A do tego garść tartego parmezanu… Ja już tak mam że zupy krem jem z serem.
Do zupy pasować będą również:
-gęsta śmietana lub jogurt
-paseczki wędzonego łososia
-chipsy z jarmużu
-kawałki chrupiącego boczku
Krem z pora z grzankami i serem
Czas przyg.
Czas gotowa.
W sumie
Porcje: 4
Składniki
- Krem z pora z grzankami i serem
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka oliwy
- 1 l bulionu warzywnego
- 3 pory
- 3 średnie ziemniaki
- ½ cebuli
- 2 ząbki czosnku
- sól
- Grzanki:
- 4 kawałki czerstwego chleba
- 2 łyżki oleju
- ½ łyżeczki oregano
- ½ łyżeczki rozmarynu
- 2 szczypty soli
- Dodatkowo
- ser długo dojrzewający
Sposób przygotowania
- W garnku z grubym dnem rozpuścić masło, dodać oliwę, wrzucić pokrojony w plasterki czosnek oraz poszatkowaną cebulę. Podsmażać przez chwilę. Dodać pokrojone w plasterki pory (używamy tylko białej części pora, zielone końcówki przydadzą się do bulionu). Podsmażać około minuty. Następnie dodać obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Podsmażać wszystko razem na małym ogniu koło 5 minut. Następnie zwiększyć płomień i dodać bulion. Na początek dodajcie tylko ¾ bulionu, resztę zachowajcie na później. Zagotować i zmniejszyć ogień do minimum. Gotować pod przykryciem około 15 minut, aż warzywa zmiękną. Używając blendera ręcznego, rozdrobnić zupę. Gdyby okazała się za gęsta dodać pozostałą część bulionu. W razie potrzeby doprawić solą.
- Grzanki:
- Z kawałków chleba odkroić skórki. Chleb pokroić w kostkę. Przełożyć do miseczki, posypać przyprawami, polać olejem i dokładnie wymieszać.
- Piec w temperaturze 200 stopni, używając górnych grzałek. W trakcie pieczenia, co jakiś czas mieszać grzanki. Po 6-8 minutach wszystki grzanki powinny być już rumiane. Moje są bardzo rumiane, bo takie lubię najbardziej.
- Na talerze wyłożyć gorący krem, posypać grzankami, oraz drobno startym serem.
Dodaj komentarz