Aromatycznej kawie ciężko mi się oprzeć. Szczególnie wybornie smakuje w dobrym towarzystwie. Wtedy popijając ją małymi łykami można wdać się w interesujące dyskusje, powspominać stare czasy, czy pośmiać się do łez… ale kawa w towarzystwie przyjemnej lektury też jest przyjemna. Taka niepospieszna, czasem w wyniku wciągającej lektury pita zupełnie na zimno, ale przyjemna. Kawę lubię też popijać pisząc posty na bloga, wtedy działa jak paliwo, choć czasem potrafi też rozleniwić…
Czasem mam ochotę na kawowe szaleństwo, wtedy pije ją na zimno, dokładam mnóstwo lodów i piję przez różową słomkę, jest pyszna!
Ten przepis to totalne szaleństwo! Oprócz kawy z lodami są tu jeszcze zmrożone truskawki, które nie tylko ładnie wyglądają, ale tworzą zupełnie letnią odsłonę mrożonej kawy! Zróbcie taką kiedy macie ochotę na DESER, bo to już nie mała poobiednia czarna, ale pełnoprawny kawowy deser.
Kiedyś próbowałam podobnej kawy w kawiarni, ale dziwny, sztuczny ulepkowy syrop truskawkowy okazał się porażką! A ta domowa kawa na pewno Was nie rozczaruje, choć wymaga pewnej wprawy, aby warstwy nie połączyły się ze sobą. Najlepiej skorzystajcie z metody mojego męża i gotową warstwę truskawek przełóżcie do wysokiej szklanki a następnie odłóżcie na jakiś czas do zamrażalki.
Przepis został przygotowany dla E.Leclerc, Wiodąca Marka.
- 10-12 truskawek mrożonych (Wiodąca Marka)
- 1 łyżka cukry (Wiodąca Marka)
- 50 ml zaparzonej kawy (Wiodąca Marka)
- 200 ml zimnego mleka
- 5-6 kostek lodu
- 1 kulka lodów waniliowych (Wiodąca Marka)
- Do dekoracji: truskawka świeża, świeża mięta, bita śmietana
- Truskawki zmiksować z łyżką cukru i odrobiną wody. Mus wlać na dno wysokiej szklanki. W ciepły dzień najlepiej szklankę z musem odłożyć do zamrażarki na około godzinę. Dodać kostki lodu. Powoli, po ściance wlewać mleko. Następnie w podobny sposób wlać kawę. Dodać lody, udekorować bitą śmietaną, plasterkami truskawek i świeżą miętą.
Magda pisze
Wygląda zjawiskowo)
Lena Gotuje pisze
Pyszne! Poproszę taką kawę! 🙂