Sobotni wicher i niesprzyjająca aura sprawiły, że cały dzień praktycznie spędziliśmy w domu. Po za poranną kawą na balkonie… ale nie trwało to zbyt długo, bo dzieciaki krzyczały, że jest im zimno! Po południu rozłożyliśmy łóżko i po raz kolejny oglądaliśmy Krainę Lodu, tańcząc jak szaleńcy przy każdej piosence. Za to niedziela była zupełnie inna. Kiedy wyszłam z siłowni po porannym treningu i poczułam to słońce, to wiedziałam że koniecznie muszę upiec ciastka, zapakować w kosz piknikowy i urządzić pierwszy w tym roku piknik. Nie było już czasu na zakupy, więc ciastka upiekłam z tego co miałam, a że ostatnio ukręciłam sporą ilość masła kokosowego (tu przepis), to wybór był oczywisty. Ciastka w smaku przypominają mi trochę włoskie biscotti, są chrupiące i bardzo aromatyczne.
- ½ szklanki masła kokosowego (wiórki kokosowe rozdrobnione na masło)
- ½ szkl masła migdałowego (lub masła orzechowego)
- ½ szkl płatków owsianych*
- ½ szkl cukru z palmy kokosa
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia*
- 1 łyżeczka cynamonu
- ¼ łyżeczka soli
- 1 jajko
- Do ozdoby:
- garść płatków migdałowych
- *jeśli ciastka mają być bezglutenowe, należy użyć proszku do pieczenia, oraz płatków owsianych bez glutenu.
- W misce połączyć cukier kokosowy, płatki owsiane, proszek do pieczenia i cynamon. (Jeśli używamy miodu, zamiast cukru kokosowego, dodamy go później).
- W osobne misce wymieszać rozpuszczone masło kokosowe, masło migdałowe (jeśli używamy miodu zamiast cukru kokosowego, wymieszać go z masłami)
- Mieszankę dodać do suchych składników i wymieszać, łącząc składniki. Kiedy składniki dobrze się połączą, dodać jajko.
- Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta formować małe kulki i układać je na blasze, delikatnie je rozpłaszczając. Każde ciastko posypać płatkami migdałowymi.
- Piec około 10-15 minut w temperaturze 190 stopni
Dodaj komentarz