Pizza z kalafiora chodziła już za mną od dawna. Skoro coś wygląda identycznie jak ten klasyczny fastfood i w dodatku jest pyszny to przecież trzeba go zrobić. Ale pizza kojarzy mi się z zapachem drożdży, tego zapachu nie da się zrekompensować pieczonym kalafiorem… a jednak! Zapach pizzy z kalafiora to spora konkurencja dla tradycyjnej pizzy! Nawet mój mąż wyczuł że coś dobrego się dzieje w kuchni. Więc jeśli jeszcze nie mieliście okazji wypróbować takiej pizzy na warzywnym spodzie to koniecznie nadróbcie zaległości.
Przepis naprawdę nie jest trudny, ale wymaga sporej siły fizycznej. Ważne jest tutaj porządne odciśnięcie rozdrobnionego kalafiora z wody. Najlepiej robić to partiami i wykorzystać siłę swych mięśni, żeby zrobić to porządnie.
Moje dodatki, to mozarella, ser koryciński z czarnuszką, pomidory i listki bazylii. Uwielbiam takie klasyczne połączenia z nutką szaleństwa. Ale wybierzcie swoje ulubione dodatki, żeby stworzyć idealne dla was wariacje smakowe.
Druga pizza była bardzo warzywna: groszek, brokuł, cukinia i pomidor- równie pyszne połączenie.
Jeśli chcecie podać taką pizzę na imprezie, to spokojnie możecie upiec spody wcześniej, a kiedy przyjdą goście, ułożyć ulubione dodatki i wstawić na 10-15 minut do pieca. Fajerwerki gwarantowane!
- 1 duży kalafior ( u mnie 2 małe)
- 2 jajka
- ½ szklanki tartego parmezanu lub grana padano
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- sól- ok. 1 łyżeczki
- Sos pomidorowy:
- ok 100 g koncentratu pomidorowego
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- sól, pieprz do smaku
- cukier (lub ksylitol) do smaku
- woda
- Dodatki
- 1 kulka mozarelli
- kawałek sera korycińskiego dojrzewającego z czarnuszką
- plasterki pomidora
- oregano suszone
- listki świeżej bazylii
- Sos pomidorowy:
- Czosnek pokroić w plasterki, posypać solą i rozdrabniać ucierając czosnek z solą. Koncentrat pomidorowy przełożyć do miseczki, dodać czosnek i przyprawy, wymieszać. Stopniowo dodawać wodę, do uzyskania kremowego sosu. Spróbować, w razie potrzeby doprawić.
- Pizza:
- Kalafior zetrzeć na tarce, lub rozdrobnić za pomocą blendera. Zasypać solą i wymieszać. Odstawić na kilka minut. Po tym czasie kalafior partiami przekładać do gazy, lub tetrowej ściereczki. Mocno odcisnąć z nadmiaru wody. Odciśnięty kalafior przełożyć do miski, dodać jajka, starty ser i przyprawy.
- Ciasto podzielić na dwie części. Pierwszą część wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i utworzyć kształt pizzy. Postąpić tak samo z drugą częścią ciasta.
- Piec w 200 stopniach przez około 30 minut. Można piec dwie pizze jednocześnie, ale pilnować żeby piekły się równomiernie. ( U mnie jedna była zdecydowanie bardziej przypieczona)
- Po tym czasie wyjąć pizzę z pieca, przykryć sosem pomidorowym, rozłożyć ser i dowolne dodatki. Piec przez kolejne 10 minut.
- *Ja upiekłam tylko jedną pizzę. Drugą przełożyłam do góry dnem na deskę, odkleiłam papier do pieczenia, odstawiłam do ostudzenia i schowałam do lodówki. Była idealna na drugi dzień.
Dodaj komentarz